Wyświetlam wyniki dla czerwony balonik
Zamiast tego wyszukaj czerwony_balonik
... czerwony balonik. Zabiera go ze sobą, co przynosi mu rozmaite kłopoty na ulicy, w szkole i po powrocie do domu. Chłopiec jednak uparcie strzeże skarbu; po pewnym czasie balonik zaczyna czuć się związany ze swoim właścicielem i nie ...
... Czerwony balonik i Old Yeller. Jaki dokładnie był przekaz Czerwonego balonika? Za każdym razem w szkole nauczyciel, który przychodził na zastępstwo, wyciągał projektor i wyświetlał nam tę niby podnoszącą na duchu i inspirującą ...
... czerwony balonik, odwiąż go i przyczep linkę do pojemnika. Puść ją. Obserwuj, jak baloniki podwiązany do niego pojemnik unoszą się w powietrze. W czasie, gdy będą one znikać w przestrzeni, poczuj stan oczyszczenia, ukojenia i radości ...
... czerwony balonik unosi się nad gałęzią. W pierwszej chwili wydaje mi się, że zrobił to nieświadomie, że bierze moje udo za część biurka albo nogę krzesła. Czekam, żeby dotarło do niego, co się dzieje, żeby odsunął się i przeprosił ...
... czerwony balonik niema nic ! Spacer mój zbliża się już ku końcowi niema nic ! Skon- czył się , a z nim przepadły i wszystkie moje nadzieje . W obec tej wrażliwości , jaka jest właściwa wszystkim więźniom , robiłem przypuszczenia , jedno ...
... czerwony balonik, wstydzę się go i ściągam niżej. Staram się też zasłonić sobą kształty Elsy. Chronię ją przed tym wzrokiem nieruchomo wbitym w nas z odległości kilku metrów. Nie widzę, z jakim wyrazem twarzy Italia na nas patrzy ...
... czerwony balonik ze zwisającym sznurkiem, wąziutką, ledwie widoczną czarną niteczką na tle niebieskich gór. Dziewczyna wyciągała do niego rękę. Trawa za nią falowała. Pewnie od wiatru. To on wyrwał jej z ręki balonik. Griessel się ...
... czerwony balonik, niebieski lizak, maleńką drewnianą laleczkę i równie mały drewniany drejdel. Kuca obok mnie i wykłada wszystkie rzeczy na podłogę. Już próbowałam odwracać jego uwagę, więc wiem, że to nie zadziała, a jednak dobroć ...
... balonik, w przepełnioną widownię. Czerwony błazen! Dziwny był ten człowiek o wytwornych spokojnych ruchach, giętkiej i smukłej jak trzcina postaci, o miłym barytonowym głosie. Zawsze na scenie w tym samym kostjumie czerwonego pierrota ...