wqbit wqbit
1274
BLOG

Sensacyjne fakty odkryte w przypowieści o siewcy!!!

wqbit wqbit Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

1 Znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi zebrał się przy Nim. Dlatego wszedł do łodzi i usiadł w niej [pozostając] na jeziorze, a cały lud stał na brzegu jeziora. 2 Uczył ich wiele w przypowieściach i mówił im w swojej nauce:
3 «Słuchajcie: Oto siewca wyszedł siać.
4 Agdy siał, jedno padło na drogę; i przyleciały ptaki, i wydziobały je. 5 Inne padło na miejsce skaliste, gdzie nie miało wiele ziemi, i wnet wzeszło, bo nie było głęboko w glebie. 6 Lecz po wschodzie słońca przypaliło się i nie mając korzenia, uschło. 7 Inne znów padło między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je, tak że nie wydało owocu. 8 Inne w końcu padły na ziemię żyzną, wzeszły, wyrosły i wydały plon: trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny». 9 I dodał: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!». (Mk 4, 1-9)

 

Scena ta przywołuje fragment 3, 7-11. Tam jednak Jezus uzdrawiał i wypędzał demony, tu natomiast poucza. Z racji na duży przypływ słuchaczy Jezus oddala się w łodzi (po,r. 3, 9) nieco od brzegu. Słuchacze pozostali na brzegu. Żydowscy nauczyciele prawa nauczali siedząc. Jezus czyni to samo, jednakże grono Jego słuchaczy jest olbrzymie. Uczeni w Piśmie mieli wokoło siebie tylko grupy swoich uczniów. Oto jeszcze jeden szczegół odróżniający nauczanie Jezusa od uczonych w Piśmie.

Sama przypowieść o siejbie koncentruje się wokoło wydarzenia pospolitego i w Palestynie powszechnie znanego. Koncepcja obrazu o zasiewie nie jest oryginalna. Począwszy od Platona posługiwano się często tą przenośnią. Oryginalna natomiast jest szeroko rozwinięta myśl o smutnych losach zasianego ziarnka. Punktem wyjścia przypowieści jest pójście siewcy na rolę. Ponieważ siewca jest jedyną osobą występującą w przypowieści, zazwyczaj mówi się o przypowieści o siewcy. Niewątpliwie siewca odgrywa tu swoją rolę; niemniej akcent położony jest na zasiewach w celu stwierdzenia, że zanik pewnej części siejby nie wpływa na odbycie się żniw.

Przypowieść nawiązuje do praktyki zasiewów w Palestynie. Siewca rzuca na wiosnę ziarno na zeszłoroczne ściernisko, nieco rozpulchnione zimowymi deszczami. W Palestynie orano pole dopiero po siewach. Tym się tłumaczy obecność cierni i bruzd. Stąd też zrozumiałe, że ziarnko może paść na drogę (w. 4). Chodzi o ścieżkę wydeptaną przez ludzi przechodzących przez ugory.

Także podłoże kamieniste jest cechą znamienną dla pól palestyńskich.

Oczywiście, ze część ziarna spadająca na drogę może się łatwo stać łupem ptaków a zwłaszcza wróbli, których jest w Palestynie bardzo dużo. Te ziarnka, które spadły na grunt kamienisty, pokrywa cienka warstwa próchnicy, co może spowodować szybkie zakiełkowanie ziarna. Jednakże z braku wilgoci, z racji płytkiego, zapuszczenia korzeni oraz ostrego słońca, zjawiającego się już wczesnym rankiem proces uschnięcia zasianego ziarna jest niezwykle szybki.

7-8. Podobny los czeka ziarenka, które dostały się między ciernie. Chodzi pewnie o pospolity także na polach palestyńskich oset. Chwasty te szybciej rosną niż zboże (w Palestynie pszenica lub jęczmień), mimo orania nie zostaną całkowicie wytępione. Ziarno, które wpadło w ich sąsiedztwo po zakiełkowaniu zostanie uduszone.

W końcu część ziarna pada na dobrą ziemię, może się rozwinąć i przynosi owoc. Plon stokrotny nie jest wprawdzie częstym wydarzeniem w Palestynie, niemniej tak udane żniwo ma także miejsce (por. Rdz 26, 12 -Przebywając w tym kraju, zasiał Izaak ziarno i doczekał się w owym roku stokrotnego plonu, gdyż Pan mu pobłogosławił)

        Nie ulega wątpliwości, że Jezus na przykładzie przypowieści chciał swoim słuchaczom zilustrować jakieś głębsze duchowe wydarzenia. Na pewno posiada ono związek z Królestwem Niebieskim. Potwierdzają to tematycznie, podobne przypowieści, poruszające bardzo wyraźnie tajemnicę Królestwa Bożego (w. 26-29; 30-32; Mt 13, 24-30).

Myśl naczelna tej przypowieści byłaby następująca: mimo najrozmaitszych przeszkód nie da się powstrzymać nadejścia Królestwa Bożego. To, że się ujawni w swoim blasku, jest nienaruszalnym pewnikiem. Kiedy to nastąpi, na to przypowieść nie daje odpowiedzi. Można się także zapytać, czy Jezus siebie uważa za rolnika, który sieje ziarno. Jeśli tak, to na pewno w relacji do siejby. Jezus, bowiem poprzez swoje słowa i czyny zamierza wykonać zbawcze orędzie Boże i ujawnić działanie Boga w świecie i wśród ludzi. W takim pojęciu Jezus rzeczywiście jest siewcą. Są nimi także wszyscy, którzy przepowiadają Jezusowy kerygmat (por. w. 14; „słowo").

Należy tylko wsłuchiwać się w zasiane słowo Boże, zrozumieć sens przypowieści i wierzyć w realizację Królestwa Bożego, w jego zbawczą moc.

 

wqbit
O mnie wqbit

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura