Janina Porazinska. — Czemu nie bierzesz klatki na Żar-ptaka? Przecie raz-dwa go ułowisz! — Może jeszcze tej nocy ... ptak. I stało się dokoła tak jasno, jak jasno jest w słoneczny dzień lipcowy. Mogłeś policzyć maleńkie mrówki biegnące po ...
... żar - ptak , targnął się raz i drugi , aż jeźdźca z koniem pod obłoki wyniósł , ale koń napowrót ku ziemi przycią- gnął , a Trzechsyn trzymając silnie za skrzydła rzecze do ptaka : -Zar - ptaku ! próżna twa praca , nie wy- 57.
... ognisty , leci ptak nie ptak - cudo ptaków ! Za chwilę żar - ptak przyleciał , całą okoli cę jak słońce oświecił , usiadł pa lipie przy . drożnej i zasnął . > Trzechsyn na dzielnym swym koniu skoczył , ujął za skrzydła żar - ptaka , i ...
... żar - ptak , choć od niegovjas- ność słoneczna biła , zdawał się mniej pięknym ; zapomniał się królewicz , i zamiast ptaka tylko , bierze go razem z klatką ; i oto ledwie ją z miejsca ruszył , stróny , któremi była przymo- cowana ...
... Ptak, prawda? – Żar-ptak – poprawił ją Siergiej. – Znasz tę opowieść? Nalała sobie mocnej herbaty i odchyliła się na krześle, gotowa słuchać. Siergiej przysunął krzesło bliżej i roztaczając ciepły opar alkoholu, zaczął opowiadać baśń o Żar ...
... Żar - ptaka jakoś to dostaniemy . Powiedz królowi , żeby dał różnego wina i obrus . Oddał królewie królowi pióro i powiedział , żeby dał obrus i różnego wina . Król dał . Zabrał królewic to Wszy- stko , siadł na swego konia - brata i ...
... Żar - ptaka jakoś to dostaniemy . Powiedz królowi , żeby dał różnego wina i obrus . Oddał królewic królowi pióro i powiedział , żeby dał obrus i różnego wina . Król dał . Zabrał królewic to wszy- stko , siadł na swego konia - brata i ...
... żar - ptak , cały w złotych piórach , z oczami jak diamenty . Przylatywał do sadu każdej nocy i siadał na ulubionej jabłoni cara , zrywał złote jabłuszka i odlatywał . Car Wysław Andronowicz bardzo się martwił , że żar - ptak ogołacał ...
... żar-ptaka, a bogacz obejrzawszy je uważnie dał garść złota ubogiemu i obiecał mu wielką nagrodę, jeśli żywego ptaka przyniesie. Bednarz zadowolony powrócił do domu, lecz nie powiedział żonie skąd pochodzi złoto, a nazajutrz o świcie ...
... Żar-Ptaki należą do jego ulubionych. Nikt cię nie prosił o pomoc, sama dałabym sobie radę. – Nie musisz mi tak wylewnie dziękować – mruknął pan nocy, obmywając grot z nalotu popiołu. – Krwawiłaś i wzywałaś pomocy. Myślałem, że Żar-Ptak ...